W związku z zamiłowaniami awiacyjnymi, wymarzyliśmy sobie złożenie przysięgi małżeńskiej na pokładzie samolotu. Pomysł był trudny organizacyjnie, więc postanowiliśmy zwrócić się o pomoc. Skontaktowaliśmy się z blisko trzydziestoma (sic!) firmami z całej Polski, zawodowo zajmującymi się organizacją uroczystości ślubnych. Zdecydowana większość odpadła w przedbiegach i bardzo szybko udało nam się utworzyć krótką listę trzech a następnie dwóch firm, z których ostatecznie wybraliśmy ofertę Pani Sabiny i jej firmy „Ślub4U”. Dlaczego? Przeważył znakomity kontakt, widoczne zaangażowanie już przy wstępnych rozmowach oraz sposób podejścia do nietypowego tematu. Dałoby się go streścić w słowach: „Trudne? Niemożliwe? Przecież po to tu jesteśmy! A im większe wyzwanie tym większa satysfakcja!”. No i tak się stało. Wszystko poszło znakomicie a nasza satysfakcja jest ogromna. Jesteśmy niezmiernie zadowoleni, szczęśliwi i bardzo wdzięczni. Pani Sabino, szczerze uważam, że bez Pani zaangażowania to przedsięwzięcie byłoby może nie niemożliwe, ale na pewno znacznie trudniejsze do zorganizowania. Jesteśmy (jeszcze raz to muszę podkreślić) bardzo zadowoleni, że wybraliśmy Pani ofertę!

– Adriana i Patrycjusz –